Uzależnienie od marihuany to temat wielu sporów. Jedni uważają, że coś takiego w ogóle nie istnieje. Inni, przeciwnie – twierdzą, że marihuana, tak jak i inne substancje psychoaktywne, uzależnia. Jak więc jest naprawdę? Wyjaśniamy!
THC i CBD substancje, które warto wziąć pod lupę
Czy używanie marihuany może uzależnić? Tak, ale nie zawsze i nie wszystkich. Dlaczego? Zacznijmy od początku!
Dwa najważniejsze kannabinoidy występujące w konopiach indyjskich to THC i CBD. THC wykazuje działanie psychoaktywne – i to właśnie ten związek odpowiada za ewentualne uzależnienie od marihuany. Dzięki obecności THC po zapaleniu jointa czujesz się odprężony, możesz też popaść w stan euforii. Jeśli zechcesz zwiększać te przyjemne doznania, prawdopodobnie zaczniesz sięgać po kolejne gatunki marihuany, wybierając te, w których poziom THC będzie coraz wyższy. A to prosta droga do uzależnienia.
Jednak jeśli zdecydujesz się na odmiany konopi z dużą zawartością CBD (a do tego pozostaniesz okazjonalnym palaczem), raczej się nie uzależnisz. CBD nie ma właściwości psychoaktywnych. Świetnie sprawdza się przy tym leczniczo – łagodzi odczuwany ból, stany lękowe, pomaga w walce z depresją i epilepsją. Jeśli więc chcesz zminimalizować negatywne działanie marihuany, a wciąż cieszyć się poprawą samopoczucia, sięgaj po produkty zawierające w składzie co najmniej tyle samo CBD i THC.
Uzależnienie od marihuany – co warto wiedzieć
Jak objawia się uzależnienie od marihuany? Objawy można podzielić na kilka kategorii:
- uzależnienie psychiczne, a więc uzależnienie od dobrego samopoczucia, które pojawia się po spożyciu konopi indyjskich. To właśnie najczęściej występujący i najlepiej znany rodzaj uzależnienia od marihuany. Jego objawami są: uczucie lęku, niepokoju, stany depresyjne albo drażliwość. Często pojawia się też przemożna, trudna do opanowania chęć zapalenia marihuany – zwłaszcza w bardziej stresujących momentach. W skrajnych przypadkach, choć rzadko, stosowanie marihuany może na poziomie psychicznym objawiać się także halucynacjami albo amnezją.
- uzależnienie fizyczne – do wystąpienia objawów dochodzi tak naprawdę dopiero po odstawieniu marihuany. Wówczas, ok. 2 dni po ostatnim paleniu, mogą pojawić się nudności, wymioty, bezsenność, bóle głowy, nadmierna potliwość i apetyt czy zaburzenia snu.
- uzależnienie społeczne – długotrwałe palenie marihuany może wywoływać tak silną chęć zapalenia, że żadne okoliczności ani otaczające palacza osoby nie są w stanie jej powstrzymać. Osoba uzależniona będzie dążyła do celu (w tym przypadku palenia) nawet kosztem konfliktów z otoczeniem i ograniczenia aktywności społecznej.
Skutki palenia marihuany i nagłego odstawienia
Objawy uzależnienia od marihuany pojawiają się najczęściej po jej odstawieniu – albo w czasie przedłużającej się przerwy w przyjmowaniu konopnego suszu. Część z nich łatwo zwalczyć. Objawy fizyczne ustępują najczęściej po ok. 7-10 dniach od odstawienia marihuany. I choć w organizmie utrzymuje się ona dłużej (w moczu do 30 dni, a na włosach do 90 dni), nie wpływa już na stan fizyczny uzależnionego.
O wiele trudniej złagodzić psychiczne i społeczne skutki nałogowego palenia. Warto wiedzieć, że są one tak samo silne, jak wówczas, gdy mowa np. o uzależnieniu od alkoholu! Dlatego też, aby pomóc osobie uzależnionej, dobrze jest zacząć od usunięcia z domu wszelkich akcesoriów służących do palenia. Potem można poświęcić czas na rozmowy i wspieranie palacza. Najbardziej psychiczne skutki palenia konopi odczuwalne stają się są wśród młodzieży – tutaj często pomocna okazuje się dopiero psychoterapia. W przypadku, gdy nałóg był bardzo silny i objawy odstawienia przedłużają się, można też pomyśleć o szukaniu wsparcia w ośrodku terapii uzależnień.
W każdym przypadku warto przez cały czas obserwować i dyskretnie kontrolować osobę odstawiającą palenie, aby uniemożliwić jej powrót do nadużywania marihuany.
Jak zminimalizować negatywne skutki długotrwałego działania THC?
Szczególnie ważne będzie wspieranie palacza w pierwszym etapie leczenia uzależnienia. To wtedy chęć sięgnięcia po kolejnego jointa jest najsilniejsza – osoby palące marihuanę po jej odstawieniu będą przecież czuły niepokój, lęk, a do tego towarzyszyć będą im objawy fizyczne. Te właśnie można złagodzić! Przede wszystkim warto nakłonić byłego palacza do picia dużej ilości wody. W ten sposób z jego organizm szybciej pozbędzie się toksyn, a nieprzyjemne doznania miną. Objawy somatyczne zmniejszą też ciepłe kąpiele, ćwiczenia fizyczne czy dieta uboga w tłuszcze.
Czy medyczna marihuana też może uzależniać?
Najczęściej produkty stosowane podczas terapii z zastosowaniem medycznej marihuany są bogate w CBD. Wszystko po to, aby nie wywołać uzależnienia. Bardzo ważne jest także, aby nie nadużywać przepisanych preparatów i przez cały czas pozostawać pod kontrolą lekarza. Istnieją dowody, że przyjmowanie marihuany medycznej rzadko wywołuje uzależnienie – jeśli już pojawiają się objawy psychiczne, a nie fizyczne (chory uzależnia się od dobrego samopoczucia).
Uzależnienie od marihuany w największym stopniu zależy od organizmu palacza oraz sposobu przyjmowania używki. Palenie rekreacyjne, niewielkich dawek prawdopodobnie nie wywoła skutków ubocznych. Dużo trudniej będzie natomiast zaprzestać palenia osobom sięgającym po konopie codziennie. W ich przypadku stwierdzenie, że marihuana nie uzależnia niestety się nie sprawdzi. Regularne palenie marihuany bogatej w THC wcześniej lub później doprowadzi do wystąpienia objawów uzależnienia.
Zobacz także:
- Czy marihuana jest zdrowsza od papierosów? Przedstawiamy fakty
- Objawy odstawienia marihuany – czego się spodziewać i jak sobie z nimi radzić?
- Czy marihuana to narkotyk, który wywołuje skutki uboczne?
- Po jakim czasie znikają skutki palenia marihuany i czy da się przyspieszyć ten proces?
- Jak marihuana wpływa na organizm – wszystko, co musisz wiedzieć
